Test wypasionego Citigo

[ruwado]

"Ceny zmodernizowanej Skody Citigo zaczynają się się od 36 900 zł, a testowana 75-konna wersja Style wyceniona jest na 44 550 zł."

Fajna, ale tyle bym nie dał. Mimo, że o wiele bardziej wyposażona i wyglądająca niż nasza. Jak dla mnie, nasze Citi za minimalną cenę wyprzedażową jest fantastyczne. Takiej ceny, jak w teście bym nie zapłacił. Kupiłbym coś większego. Podstawową Fabię II np. Taki miałem zamiar - ale cena (około 10 tysięcy zł różnicy) wygrała. W końcu to drugie toczydło.

http://motoryzacja.interia.pl/samoch...ch,nId,2516990

A tak na marginesie - ten uchwyt multimedialny na smartfona - mogli dawać za dopłatą, nawet bez tej multi navi. Sam uchwyt by był pomocny za jakąś dopłatą.

[ruwado]

A tu całkiem fajny test VW Up z silnikiem 1.0 TSI. Citigo go nie ma. Ale to też - bardzo fajnie, ale dla mnie za drogo, jak na takie maleństwo:

https://youtu.be/qBCt90vn4X4

[ruwado]

Dlaczego dla mnie takie autka nie mają sensu (w takiej cenie)?

Wczoraj jeździłem swoją O III i przywiozłem z młodym do domu pizzę - największą, z Pizzerii Biesiadowo - w bagażniku. Dzisiaj wiozłem młodego żony Citigo i jak otworzyłem bagażnik zapytał: a jak byśmy wczoraj pizzę przywieźli?.



Nie byłoby pizzy

Jeden prosty powód.

[Gość]

Odsunęłoby się przedni fotel maksymalnie do przodu i młody trzymałby pizzę na kolanach, siedząc na kanapie. I załatwione.

Tyle, że to i tak nie zmienia faktu, że auta typu citigo nie mają sensu (niezależnie od ceny).

[Milord]

Tyle, że to i tak nie zmienia faktu, że auta typu citigo nie mają sensu (niezależnie od ceny).

Bardzo ciekawa teoria

[sew1981]

prawdziwe różnice między 60 a 75 ps z hamowni:

http://www.godula.pl/?page=article&kat=lab&option=det&artid=62

[perfex]

prawdziwe różnice między 60 a 75 ps z hamowni:
http://www.godula.pl/?page=article&k...n=det&artid=62

Prowadziłem to citigo 75. Śmiesznie jest. Gaz do dechy i hmmm... coś tam warczy głośniej i tyle... Więcej emocji daje oglądanie wzrostu trawy :-)